Polska – kraj miłośników herbaty
Herbata, to po wodzie, najpopularniejszy na świecie napój. Jej największymi producentami są Chiny, Indie, Sri Lanka, ale również Kenia czy Indonezja. Polski rynek herbaty wart jest aktualnie ponad 2,1 mld złotych według badania Euromonitor International. Szacuje się, że nasi rodacy spożywają około 20 tysięcy ton herbaty, co plasuje nasz kraj na 4. miejscu w europejskim zestawieniu (po Irlandii, Rosji i Wielkiej Brytanii), a na 9. pozycji w rankingu światowym, wyprzedzając Japonię czy Arabię Saudyjską.
Według ekspertów na znaczeniu zyskują herbaty typu premium. Dzieje się tak za sprawą specjalistycznych sklepów, które oferują dobry jakościowo produkt w adekwatnej cenie. Perspektywą dla tego rynku są także herbaty funkcjonalne. Jak przekonuje Piotr Rudzki z firmy TTLC Import i Dystrybucja Herbaty i Kawy przyczynia się do tego moda na zdrowy tryb życia. Celem takich herbat jest nie tylko zaspokojenie pragnienia, ale też pozytywny wpływ na organizm człowieka. Mają więc one właściwości odchudzające, uspokajające, pobudzające, oczyszczające czy wspomagające odporność.
Polacy najchętniej spożywają herbatę czarną – jej udział w rynku to 58,9%. Na kolejnych pozycjach są herbata ziołowa, zielona, owocowa i czerwona.
Polska jest nie tylko eksporterem herbaty, ale również jej importerem. Głównie z Chin, Wietnamu, Sri Lanki i Indii. Nieco mniejsze, ale z roku na rok co raz większe ilości, polskie firmy zaczęły sprowadzać ze wschodniej Afryki (Kenia). Co ciekawe, z tych krajów sprowadzamy liście herbaty niefermentowane (herbata zielona), półfermentowane (herbata czerwona) oraz całkowicie fermentowane (herbata czarna) i w krajowych zakładach przetwórczych przerabiamy je na gotowe produkty, które niejednokrotnie wysyłane są na eksport.
Na polskim rynku herbaty prężnie działają międzynarodowe korporacje, tj. Unilever z marką Lipton i Saga czy Tata Global Beverages z brandem Tetley. Ale duże znaczenie mają również polskie firmy, takie jak Herbapol Lublin, Bio-Activ czy Mokate.
Rynek kawy
7 milionów ton – tyle kawy rocznie wypijane jest na całym świecie. Kawę najchętniej piją Brazylijczycy, Amerykanie i Niemcy, którzy piją około 10 kg ziaren kawy rocznie. Polacy spożywają aż o 7 kg ziaren mniej, jednak nasz rynek wciąż rośnie.
A kto odpowiada za produkcję tego napoju? Największym globalnym producentem kawy jest Brazylia, a po niej Wietnam, Indonezja, Kolumbia, Etiopia, Honduras czy Peru. Rynek kawy w Polsce wart ponad 5 miliardów złotych, a perspektywy rozwoju są obiecujące. Jak w innych branżach, rośnie znaczenie kaw premium. Co ciekawe, obecnie najszybciej rozwija się segment kawy porcjowanej, w kapsułkach, na co wpływ ma również popularność domowych ekspresów. Za dużą konsumpcję kawy odpowiada również HoReCa.
Według badań firmy Mintel z 2014 roku Polacy najchętniej piją kawę rozpuszczalną. Aż 74% ankietowanych piło ten rodzaj kawy w domu w ciągu ostatniego roku. 63% Polaków spożywało kawę mieloną, a 37% kawy smakowe instant (cappuccino, latte, mocha). O 10% mniej piło kawę w kapsułkach, a 23% kawę ziarnistą.
Polska jest czołowym producentem kawy zbożowej. 55% produkcji przeznaczona jest na rynek krajowy, a pozostała część to eksport. Nasze znaczenie może wzrosnąć w najbliższych latach. Wynika to z deficytu kawy na świecie, który ma wynieść 25% aktualnej produkcji. To szansa dla Polski na rozwinięcie produkcji.
W 2014 roku pod względem sprzedaży na rynku kawowym w Polsce przodował według badań Euromonitor Mondelez International – właściciel marki Jacobs, Maxwell House, Carte Noire czy Tassimo. Kolejne miejsca zajmowały Nestle SA (marki Nescafe, Nestle Ricore, Nescafe Dolce Gusto i Nespresso), Tchibo, DE Master Blenders 1753 NV (marki Douwe Egberts, Cafe Prima) oraz Strauss Group Ltd (Pedro’s, MK Cafe, Sahara, Fort). Co ciekawe, na polskim rynku kawy prężnie funkcjonują także krajowe firmy. M.in. Mokate, która jest liderem polskiego rynku kawy ziarnistej razem z włoską marką Lavazza, której jest autoryzowanym dystrybutorem. Wartościowy udział Mokate w rynku cappuccino wynosi dziś 56%.
Co ważne, rośnie świadomość Polaków na temat właściwości kawy, w tym walorów prozdrowotnych kawy zbożowej. Potrafimy także w bardziej profesjonalny sposób ten napój przygotować i częściej bywamy w kawiarniach.
Rozmowy przy kawie i herbacie…
Rynek kawy i herbaty w Polsce to prężny sektor, który wciąż ma duże perspektywy rozwoju. Dotyczą one zarówno zbytu krajowego, jak również eksportu. Istotną kwestią jest pozyskanie zagranicznych odbiorców dla naszych produktów, ale także dostawców surowca. Dlatego też producenci z tego sektora chętnie uczestniczą w targach i spotkaniach z zagranicznymi partnerami. Przykładem są targi WorldFood Warsaw, które w każdej edycji gromadzą znaczne ilości krajowych i międzynarodowych producentów, dystrybutorów, dostawców surowca. Co ciekawe, podczas II edycji wystawy zorganizowano nawet specjalny pokaz herbaty z regionu Hunan.
„III edycja targów WorldFood Warsaw to kolejne korzyści dla przedstawicieli sektora kawy i herbaty. Serdecznie zapraszamy do udziału w wystawie – to możliwość nawiązania kontaktów z partnerami krajowymi i zagranicznymi, a także promocja wyrobów i marek” – zachęca Agnieszka Szpaderska, manager targów WorldFood Warsaw.
Podobną opinię wyrażają firmy związane z sektorem kawy i herbaty. Giacomo Lamberti z przedsiębiorstwa Mila Trading oferującego Caffe Aloia planuje uczestnictwo w kolejnej edycji: „chcemy wziąć udział w targach WorldFood Warsaw 2016, ponieważ są one odpowiednim miejscem do zaprezentowania naszej firmy. Mamy nadzieję nawiązać nowe kontakty, które zaowocują rozpowszechnieniem w niedługiej przyszłości naszych produktów na rynku polskim ”.
Z kolei Piotr Rudzki, przedstawiciel ubiegłorocznego wystawcy firmy TTLC Import i Dystrybucja Herbaty i Kawy zapewnia: „podczas targów mamy szansę na spotkania i bezpośrednie rozmowy nie tylko z dotychczasowymi odbiorcami, ale przede wszystkim mamy możliwość pozyskania nowych, potencjalnych klientów z kraju i zagranicy. Będąc importerem i producentem herbaty, tego typu targi umożliwiają nam nawiązanie nowych kontaktów z ewentualnymi dostawcami, zorientowanie się w nowikach produktowych, a także poznanie trendów rynkowych”.
Jak zaznacza Piotr Rudzki, dla firmy TTLC kluczowi są dostawcy z rynków azjatyckich (Chiny, Wietnam, Korea, Sri Lanka), ale nie bez znaczenia jest także współpraca z krajami Afryki Wschodniej, głównie z Kenii czy Rwandy skąd importuje się czarną herbatę.
III edycja targów WorldFood Warsaw już w dniach 19-21 kwietnia 2016 w EXPO XXI. Zapraszamy!